Co robić, gdy buty obcierają?

Nie wyobrażasz sobie wyjścia w eleganckich butach bez plastra i środka odkażającego w torebce? Niestety, chyba każdy doświadczył chociaż raz przykrych skutków związanych z założeniem nierozchodzonych butów. Odciski, otarcia to tylko wierzchołek góry lodowej, bo dochodzi do tego jeszcze dyskomfort i złe samopoczucie. Co zrobić, żeby buty nie obcierały?

Są tak piękne, że… założę je tylko na 5 minut

Niestety tak to często wygląda. Kupujemy nowe buty – szpilki czy czółenka na specjalną okazję – czujemy z tego tytułu radość, bo to naprawdę trafiony zakup, a buty są po prostu prześliczne, i… na imprezie się okazuje, że pęcherze i otarcia tak dokuczają, że musimy natychmiast założyć baleriny lub trampki.

Oczywiście ta sytuacja może dotyczyć wszystkich rodzajów obuwia, nie tylko wizytowych modeli. Jednak z pewnością zauważyłaś, że przed uroczystościami najczęściej się zdarza, że szukasz butów na ostatnią chwilę, nie masz okazji porządnie ich rozchodzić i w trakcie tańca ledwo dajesz radę w nich wytrzymać. Czy jest jakiś patent na uwierające buty?

Obcierające buty nie zepsują Twoich planów

Porzućmy stereotyp pięknych, lecz niewygodnych szpilek. Przygotowaliśmy dla Ciebie listę sposobów na to, co zrobić, żeby buty nie obcierały.

1. Rozchodzenie obuwia

Nie tak dawno pisaliśmy o tym, jak rozciągnąć skórzane buty. Sytuacja, w której buty obcierają pięty lub palce, jest naprawdę nieprzyjemna i często związana z nierozchodzonym obuwiem. W naszym praktycznym poradniku znajdziesz między innymi sposoby jak zrobić to samodzielnie. Dowiesz się też, że może Ci się przydać rozciągacz z do obuwia. Jednak najbardziej profesjonalne rozwiązanie to rozbicie butów u szewca. W tym wypadku najbardziej polecamy ten właśnie szybki sposób. Gdy zbliża się wydarzenie, na które kupiłaś buty i nie masz zbyt wiele czasu, by je dobrze rozchodzić – rozciągnij je u specjalisty.

2. Posmarowanie newralgicznych części buta kremem

Masz w domu klasyczny krem nawilżający o prostym składzie? Może Ci się przydać. Wykorzystaj go i posmaruj te miejsca na obuwiu, które mogą Cię uciskać – szczególnie okolice pięt i palców. Twoja stopa będzie się minimalnie ślizgać, ale właśnie dzięki temu zwiększasz sobie szansę na to, aby wyjść bez szwanku. To rozwiązanie może się sprawdzić w przypadku  sandałów . Pamiętaj jednak, że krem może przyciemnić naturalną skórę.

3. Talk – czyli co możesz zrobić, jak buty obcierają z tyłu

Ochronny talk nie jest drogi, a może wspomóc Twoje stopy podczas noszenia nowych butów. Sportowcy stosują go w celu unikania odcisków podczas ćwiczeń, a przy niemowlętach jest używany w profilaktyce odparzeń. Zabezpiecz swoje stopy talkiem, gdy obawiasz się otarć.

4. Skórzane zapiętki

Szczególnie bolesna sytuacja ma miejsce wtedy, gdy buty obcierają pięty. Na szczęście w sprzedaży dostępne są skórzane zapiętki, które zabezpieczają pięty przed otarciami. Ich zaletą jest to, że są samoprzylepne i wykonane z naturalnego materiału. Alternatywnie możesz się jednak zdecydować również na silikonowe zapiętki.

5. Wkładki i półwkładki

Czasem stopa wymaga lepszej stabilizacji wewnątrz buta. Jeśli masz szczupłe i wąskie stopy, to możesz doświadczać przykrych dolegliwości zwłaszcza w sandałkach na szpilce. Silikonowe wkładki lub półwkładki pomogą Ci „docisnąć” stopę do pasków i usztywnić ją. Do wyboru masz również wkładki oraz półwkładki ze skóry. Nadmierne przesuwanie się stopy w obuwiu i ocieranie się o jego elementy powoduje nie tylko dyskomfort, ale także obtarcia i odciski, więc nie bagatelizuj tego problemu.

Dbaj o siebie – pielęgnuj swoje stopy

Co jeszcze zrobić, żeby buty nie obcierały? Pielęgnuj swoje stopy regularnie, nie jedynie przed ważnym wydarzeniem.

Obcierające buty mogą powodować znacznie większe uszkodzenia skóry niewypielęgnowanej i suchej niż zdrowej i nawilżonej. Używaj kremów do stóp oraz masek, szczególnie przed zbliżającym się sezonem wiosenno-letnim, gdy często zdarzają się okazje zachęcające do włożenia nowych szpilek czy espadryli.

Nasza rada: kup buty odpowiednio wcześniej, a nie będą Cię obcierać

Myślisz pewnie „łatwo powiedzieć”. Ale czy zdarzyła Ci się chociaż raz sytuacja, że jesteś na zakupach, niezobowiązująco oglądasz ładne modele butów i myślisz sobie, że te idealnie pasowałyby na sierpniowe wesele? Do sierpnia jednak jeszcze trochę czasu, więc odkładasz je. Nagle jednak okazuje się, że wesele za pasem, lato upłynęło, a butów dalej nie masz – więc kupujesz tę lub inną parę na ostatnią chwilę.

Kup te buty właśnie wtedy, kiedy pierwszy raz czujesz, że „to te”. Pierwsze wrażenie ma dużą rolę, z dużym prawdopodobieństwem później też będziesz się rozglądać za tym modelem, a dzięki wcześniejszym zakupom masz szansę na porządne rozchodzenie i rozbicie butów tak, aby nie niszczyły Ci imprezy ocieraniem.

Mamy nadzieję, że dzięki temu artykułowi w końcu przetańczysz całą noc w wymarzonych butach!